04 sierpnia 2017

Problem z nowym klientem Skype for Business

Dobrze mieć aktualną wersję Office, jednak czasem zdarzają się problemy. Ostatnio została wydana paczka poprawek dla Office CTR (czyli aktualizowanego z tenantem Office 365), SFB Client Version 16.0.8326.2052, która niestety po wylogowaniu wyglądała dosyć nieciekawie (pierwszy rysunek).
SfB po wylogowaniu
Rys. 1 Pusty klient SfB
Rys. 2 Ponowne logowanie
































Jedyna możliwość zalogowania to z poziomu pasku statusu prawoklik na ikonie SfB i kliknięcie "Zaloguj" (rysunek 2). Niestety, nie mamy dostępu do opcji zmiany konta, czyli masakra.
Zespół produktowy pracuje na rozwiązaniem problemu i mam nadzieję, że szybko znajdzie rozwiązanie, ale co zrobić jak już mamy problematyczną aktualizację? Odinstalować cały Office? Ponowna instalacja wgra tą samą wersję, więc jedyne wyjście to zmienić kanał dystrybucyjny z jakiego korzystamy (wczesny, normalny, opóźniony). Żeby nie grzebać po ustawieniach globalnych tenanta można zmienić to poprzez GPO, korzystając z ustawień szablonu Office 2016, najszybciej jednak zmienimy konfigurację poprzez klucz w rejestrze.
W tym celu musimy utworzyć klucz (jeżeli go nie mamy) HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Policies\Microsoft\office\16.0\common\officeupdate i w nim definiujemy wartość updatebranch typu REG_SZ. I podajemy odpowiednią wartość:
  • Insiderfast
  • FirstReleaseCurrent
  • Current
  • Validation
  • Business
Kanałem z najstarszą wersją poprawek jest Business, więc najlepiej użyć tej wartości.
Zmiana kanału aktualizacji poprawek Office
Rys. 3 Wartość klucza zmiany kanału aktualizacji












Teraz wystarczy tylko we właściwościach konta innej aplikacji (np. Outlooka) kliknąć w przycisk aktualizacji poprawek i po chwili nasz Office wgra starszą wersję poprawek.

01 sierpnia 2017

Sprawdzanie konfiguracji serwerów Exchange

Ciekawe skrypty powershellowe przeważnie wrzucam na Twittera. Jednak weryfikacja i kontrola konfiguracji serwerów to temat na tyle istotny, że warto czasem do niego wrócić w nieco szerszym aspekcie. Kiedyś Microsoft udostępniał narzędzie ExBPA - Exchange Best Practices Analyzer, naajpierw dostępny osobno, później dodawany do binariów Exchange. Niestety, Od wersji 2013 w zasadzie narzędzie znikło. Pojawiło się co prawda w formie szczątkowej po wielu miesiącach przerwy, ale tak naprawdę miało za zadanie głównie weryfikację pod kątem integracji środowiska lokalnego z Office365.
Od czego jednak Powershell? Czego nie ma w pakiecie, można dopisać sobie w powershellu, a jeżeli nie potrafimy, lub nie mamy czasu, to możemy gotowego skryptu poszukać w internecie. Nieocenionym źródłem jest Technet Gallery, gdzie jest ponad 1000 skryptów dla Exchange i wiele więcej dla innych obszarów technologii Microsoft. Sam opublikowałem tam kilka skryptów, ale bardzo często korzystam z narzędzi stworzonych przez Steve'a Goodmana, Paula Cunninghama czy Ingo Gegenwartha. Inni specjaliści, jak np. Pat Richard publikują skrypty na swoim blogu, jednak ostatnio coraz więcej ciekawych narzędzi można znaleźć na githubie. Tam też wczoraj znalazłem bardzo pożyteczny skrypt Davida Paulsona o nazwie HealthChecker. Sprawdza on podstawowe parametry hosta, nie zawsze oczywiste (jak np. włączony hyperthreating, którego zespół produktowy nie zaleca ze względów wydajnościowych). Na platformach wirtualnych część opcji nie ma zastosowania, ale nawet wtedy możemy sprawdzić np. ustawienia pliku wymiany, planu zasilania czy zainstalowanie niestandardowych poprawek dotyczących wydajności, jak pokazuje poniższy rysunek. Zdecydowanie polecam.
healthchecker.ps1 results